czwartek, 19 lutego 2015

"Włącz ten pierdolony migacz, ręka ci od tego kurwa nie uschnie..kutasie ! "

Od kiedy zrobiłem prawo jazdy, nie miłosiernie wkurza mnie jedna rzecz. Nie używanie kierunkowskazów


Gdy jesteś na egzaminie, i nie włączysz dwa razy kierunku zostajesz momentalnie oblany, i bardzo dobrze ! 
Kierunkowskaz informuje innych o twoich zamiarach, to upłynnia ruch,  pomaga zrozumieć zamiary innych kierowców, jest informacją ale i pierdolonym obowiązkiem. 


Wierz mi, nie nadwyrężysz ręki ruszając tą dźwignia w górę lub w dół, nie trzeba być Pudzianem żeby ją poruszyć, nie zwiędnie ci ręka jak po Krokodylku ! 
To jest prosty przełącznik, którego włączenie ułatwia życie. 

Tylko gdy nie użyjesz kierunkowskazu, a ktoś w ciebie uderzy, wtedy jest wielki lament, jak pan mógł, jak jeździsz pacanie, Nie widzisz ze skręcam ? Wierz mi ze to serio pomaga, lepiej jest ostrzec a nie wykonać tego manewru niż wykonać go bez ostrzeżenia.  

Dlatego ludzie błagam, używajcie tego a wam i innym będzie sie naprawdę lepiej żyło i jeździło 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz